Supermenka 2018
KekeKayah
Supermenka 2018 歌词
Gdybym mogła być mężczyzną jeden dzień,
pewnie byłabym
Supermenem tyle o kobietach wiem
jestem jedną z nich.
Skoro masz taką rozległą wiedzę,
może mogłabyś mi parę spraw wyjaśnić.
Supermenko, tak chciałbym wiedzieć,
jak dobrze do serca mam trafić.
Nie wszystkich a jednej,
więc to powinno być proste, że nie wiem.
Tak długo szukałem, straciłem nadzieję,
ale na szczęście trafiłem na Ciebie. (No!)
Jak mam być twardym jak wiking,
lecz lekko jak fale kołysać? (Lu li lu li)
Jak wszystko mam wiedzieć, by dobrze doradzić,
lecz wcale nie pytać? (Nie, nie, nie, nie)
Jak być facetem jak z marzeń,
ale omijać obłoki?
Czy mi to wszystko pokażesz,
da się to jakoś zrozumieć,
tak bez supermocy?
Gdybym mogła być mężczyzną jeden dzień,
pewnie byłabym
Supermenem tyle o kobietach wiem
jestem jedną z nich.
Jak mam przełamać codzienność,
gdy pragnie by znów ją zaskoczyć
Lecz jednocześnie dać pewność,
że będę tu o tej i o tej. (O tej i o tej)
A jak jej sprawy zrozumieć, spamiętać,
nawet te błahe, znaczy te ważne
Wszystkie są ważne, jak ma to pojąć tak przeciętny facet?
Jak przez telefon jej śpiewam,
to przykro, bo jestem daleko. (Nie śpiewaj mi)
Kwiaty do domu przynoszę,
to groźnie, bo koty jej zjedzą. (Nie przynoś ich)
Listów noszenie nic nie da,
no tutaj akurat mam pewność. (To nie da nic)
Ej, Supermenko, co robić,
no proszę Cię, podziel się wiedzą.
Otwórz serce, zrób w nim miejsce, bo
Pojmiesz więcej, gdy pokochasz ją.
I tylko kiedy już później,
przytula się do mnie tak mocno
Mówi nie próbuj zrozumieć wystarczy mi,
że jesteś obok.
Ja już nie muszę nic wiedzieć,
bo cieszy mnie to co mamy.
Ej Supermenko tak szczerze,
to proszę Cię, zostaw nas samych, wiesz.